Śpieszę z wytłumaczeniem. Słowo „game”, czyli „gra”, skojarzyłem z aktem seksualnym, a raczej z grą wstępną. Chciałem się odnieść do procesu, a nie do samego „zysku” czyli „gain”, który w tym porównaniu kojarzyłoby się z orgazmem. Mam nadzieję, że to wytłumaczenie cię usatysfakcjonuje.
↧